Hej. Podzieliłam sobie moje odchudzanie na pięć etapów. Łatwiej mi będzie jeśli będę miała jakiś cel. I tak teraz Etap 1 dzień 5. Jeszcze 19 dni i pierwszy sukces. Oby się udało. Jak na razie motywacja jest. Daty wybrałam nieprzypadkowo. Pod koniec etapu pierwszego - Wszystkich Świętych. Chce się zaprezentować 5 kg lżejsza. Końcówka etapu drugiego. Moja mama wraca do Polski. Ona zawsze mnie wspierała w odchudzaniu i trzymała za mnie kciuki. Chce jej zrobić teraz niespodziankę. Końcówka etapu trzeciego to... sylwester! Chciałabym już wtedy ładnie wyglądać i wywołać ten efekt "Wow" :D Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki:*:D
angelina.wroclaw
13 października 2013, 15:23trzymam za ciebie kciuki))))
vitalia92
13 października 2013, 14:11mocno trzymam kciuki i powoedzenia :)