Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
PAŁER IS BEK!


No prawie :D W każdym razie pocisnęłam dziś 15 km na rowerze i 5 km biegu. Padam na twarz...ale jestem zadwolona. Do września musi być idealnie i już.

  • angelisia69

    angelisia69

    4 sierpnia 2015, 04:42

    takie padanie na twarz po wysilku,daje kopa ;-)

  • StoneFox

    StoneFox

    3 sierpnia 2015, 23:42

    Ekstra :)

  • MinusPlus

    MinusPlus

    3 sierpnia 2015, 22:18

    Wow super ! Powodzenia