Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jutro basenik i ważenie.... :P


Hejj chudzinki :*

Dzisiejszy dzień minął mi baaaaaardzo szybko... sprzątanie, gotowanie, pomaganie rodzicom itp itd.. ohh zleciało... jak sobie pomyślałam, ze tylko jeszcze mam 2 tyg niecałe wolnego to aż mnie jakiś dziwny stres dopada :P heh juz 4 miesiące jestem w domu i dobrze mi tak :) straszna domatorka jestem :)
Jutro w końcu jadę na basenik... po tygodniowej przerwie otworzyli... :D suuper.. juz się nie mogłam doczekać :) no i ważenie.... strasznie ciekawa jestem co pokaże wyrocznia hehe :P

Jedzenie:
9.20 owsianka, łyżeczka miodu, łeżeczka kakao, garstka bakalii
12.30 jogurt naturalny, 2 łyżki otrębów owsianych, kiwi
15.00 2 jajka, pomidor, kasza
16.30 kawałek jabłecznika
20.00 kawa zbożowa

Ćw:
szybki spacer po górach 35 min, ćw modelujące 30 min, hula hop 30 min, skakanka 5 min, taniec brzucha 15 min

Buźka :*

  • cambiolavita

    cambiolavita

    18 września 2012, 13:33

    Naprawde masz takie same wymiary jak ja? Wiesz, to niesamowite, bo jest niewiele osob z takimi, jak dla mnie, niestandarowymi wymiarami :) Dzieki za rade, tylko wlasnie jesli chodzi o plywanie to ja przez te moje niestandardowe wymiary wstydze sie chodzic na basen. Wiem, glupota, ale tak mam. Moze jak jeszcze schudne i ujedrnie nogi, to sie w koncu odwaze. A polprzysiady robie z Ewka w SKlapelu :) Jakbys jeszcze miala jakies sposoby w przyszlosci na nogi, to pisz do mnie :) Dzieki :)

  • Victorious

    Victorious

    18 września 2012, 11:11

    a to wyjezdzasz do innego miasta na studia? ja to dojezdzam busem(wydzial uam-u:)

  • cambiolavita

    cambiolavita

    18 września 2012, 10:48

    Zazdroszcze Ci tych spacerow po gorach... i tego, ze zaczynasz studia... jak ja bym chciala wrocic do tych czasow...

  • karmelciastkoczekolada1987

    karmelciastkoczekolada1987

    17 września 2012, 20:58

    Tusiak czy Ty coś bierzesz że masz takiego powera na cały dzień?:D Jezusie, nogi i ręce by mi opadły po tym Twoim treningu:D:D:D:D