Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Stabilizacja - dzień 44. Etap 4 / 7.


Hej kochane!
jak minął dzień wczorajszy?  Nie uwierzycie, ale mój organizm był wczoraj tak padnięty już..... że jak się położyłam spać koło 20.00 to wstałam dziś po 6.00 ! A dzisiaj walczę z nową partią śliwek. Robię takie ołówki owoców , w cukrze i imbirze..... będą zimą w sam raz do kaszy manny, owsianki i ciast

Moi bracia już chodzą do szkoły.... najmłodszy, był dziś pierwszy raz w zerówce....i mówi do mamy: " mamo.....dlaczego dzieci muszą zostawać same w szkole?  " oj biedny ale został sam, nie płakał, był dzielny! mówi, że ma fajną panią..... Super:) 

Ja skończę słoiki, i lecę pobiegać. 


Proszę, moje menu wczoraj:
Śniadanie:  chlebek razowy,pasztet drobiowy, pomidor, papryka zielona + kleik. SUMA:445 kcal



II śniadanie: owsianka na mleku 1,5%, wiórki kokosowe, dżem śliwkowy.
SUMA: 348 kcal.




Obiad: był na szybko, bo byłam okropnie zajęta, segregowaniem już ciuchów na ta okropną jesień.....  Zupka chińska Amino - jarzynowa, 2 kromki chleba razowego.
SUMA: 533 kcal




Kolacja: taka sama jak dzień wcześniej. Serek camembert z morelami, nektarynka, jabłko. SUMA: 363 kcal.

Łącznie: 1689 kcal. Czyli można uznać, że te 1700 jest:)

No dobra....znikam, b odo wieczora się będę babrać ze słoikami:)

Buziaki!
Maryśka.
  • Shirayuki

    Shirayuki

    2 września 2010, 19:32

    Podziwiam Cię za to bieganie ;p Ile Ty masz zapału do robienia tych konfitur na zimę, niesamowite! :)

  • shizaxa

    shizaxa

    2 września 2010, 18:42

    a ja mam ochotę na knedle ze sliwkami i nie wiem czy jutro w miarę wolnego czasu nie zrobie...

  • Finni

    Finni

    2 września 2010, 16:52

    oj widze śliwki strikes back :) powodzenia zycze! a jedzonko: mniam! ja od jutra mam wlasnie 1700 wiec bede korzystala z twoich pomysłów :)

  • d2608

    d2608

    2 września 2010, 16:47

    Rysuję, maluję, rzeźbię, fotografuję - tak, chodze do szkoły plastycznej :D I dlatego teraz pojawia się u mnie nadmiar obowiązków.

  • Panna.Leto

    Panna.Leto

    2 września 2010, 16:34

    mogę Cię brać jako przykład:D tyle kg za Tobą super:) Jak Ci się to udało? jakaś konkretna dieta, ćwiczenia? :)

  • jadlozapiska

    jadlozapiska

    2 września 2010, 16:28

    Pracuś z Ciebie porządny, i ciuchy układa i śliwki układa w słoikach i jeszcze stabilizację 3ma sumiennie podziwiam i stawiam sobie za wzór i pozdrawiam