Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nigdy więcej "9" na początku mojej wagi


Weszłam sobie rano na wagę z lekkim strachem że waga stoi a tu miłe zaskoczenie. Ważę 88.8kg co oznacza że skończyłam etap 1 ;) Teraz chudnę do wagi 80 ;)Najbardziej mnie cieszy że jestem chudsza nisz w tamtym roku :) przez parę  dni nie bylam na siłowni bo skręciłam nadgarstek i od poniedzialku spowrotem ćwiczymy :D Jakos znów złapałam zapał do ćwiczeń :) Nie słuchajcie jak powiedzą że dieta jest latwa bo nie jest, ale spójrzcie Że warto (puchar) Trzymajcie mocno za mnie kciuki (dziewczyna)

Tygrysek <3(kot)

  • angelisia69

    angelisia69

    11 marca 2016, 13:26

    warto,warto bo w tak mlodym wieku nie warto tracic zycia na otylosc

  • myszka16518

    myszka16518

    11 marca 2016, 10:37

    Super jestem z Ciebie dumna :) trzymam kciuki i czekam razem z Tobą na dzień w którym zobaczysz swoja wymarzoną wagę :)

  • mania_zajadania

    mania_zajadania

    11 marca 2016, 09:40

    Super, gratki:) U mnie też dizs kamień milowy... odzyskałam 6 z przodu:)

  • szalona_ruda90LBN

    szalona_ruda90LBN

    11 marca 2016, 09:31

    no to trzymamy :) niech mały sukces nie przyćmi Ci celu do którego dążysz :)