Dobry Wieczór Robaczki
Dzisiaj będzie troszkę marudzenia...:(
Mój chłop wyjechał za granicę na 2 miesiące,nie jestem nauczona życia na odległość,nie jestem nauczona być ''sama'' ciężko jest mi się nastawić teraz,tęsknie za Nim bardzo ale co zrobić... trzeba jakoś wytrzymać.
Ogólnie nawet nie wiem co Wam chciałam napisać,w sumie to weny nie mam...
U mnie nic nowego,wszystko po staremu.Dzisiaj zanotowałam kolejny malutki spadek wagi.Wiem,ważę się za często,ale chyba się uzależniłam... nie umiem się opanować,też tak macie?
Z dietką idzie dobrze,ćwiczenia tak samo,oby tak dalej.
Mam nadzieję,że Wy też się nie poddajecie,cooo???
Jutro kuzynka wyciąga mnie na lody,pucharki-oczywiście się zgodziłam ale trzeba to potem jakoś spalić hehe.
Śniadanie: Owsianka na mleku 1,5%,truskawki i pół banana do tego + zielona herbata
II śniadanie: Jogurt naturalny z pestkami słonecznika i dyni
Obiad:Gołąbki z przepisu Ewy Chodakowskiej
Podwieczorek: Pomarańcz,arbuz
Kolacja: Wasa,ogórek kiszony
2l wody.
Przesyłam Wam buziaczka
Życzę miłego wieczorku,ja uciekam spać bo jestem strasznie zmęczona...
Dobranoc !
Martyneczka1988
13 lipca 2014, 07:55jestem pod wrażeniem tego ile zgubiłaś, jesteś ogromną motywacją :) a 2 miesiące miną, ja mojego z chęcią bym wysłała, bo działa mi nieraz na nerwy ;) ile ty kalorii spożywasz ? po menu wydaję się bardzo malutko...
UwierzWSiebie88
13 lipca 2014, 09:56Nie liczę kalorii:)
Martyneczka1988
13 lipca 2014, 10:03ale na oko z 800 nie więcej :) masz siłę w ciągu dnia?
Cukiereczek26
12 lipca 2014, 23:172 miesiące szybko miną, zobaczysz. Jednak pierwsze dni tęsknoty są okrutne dla serducha :( Spokojnej nocy pięknotko :)
Dariaaaaaaaaaa
12 lipca 2014, 21:49To niesamowite! Schudłaś 70 kg??? A ja czekam aż mi 8 kg zleci.
UwierzWSiebie88
12 lipca 2014, 21:50Tak,ale zajęło mi to 5 lat:)