Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zaczynamy po raz nie pierwszy ale mam nadzieje ze
ostatni


dieta, dieta, dieta... to przecież zdrowy styl odzywiania

Mam dość czuć sie źle we wlasnej skorze wiem ze szalu nie bedzie (dwie ciaze i grawitacja robia swoje) ale gorzej byc nie moze. Mam juz dosc bycia orka na plazy wiec pora sie wziasc za siebie. Od stycznia walcze i lekkie efekty widac. Ale im bardziej mnie znika i im blizej celu (tego pierwszego- dojsc do prawidlowej masy ciala) tym bardziej grzesze w kuchni

  • karmelikowa

    karmelikowa

    4 marca 2018, 10:37

    Uda się uda,trzymam kciuki i powodzenia:)

  • ola05

    ola05

    4 marca 2018, 10:15

    Powodzenia :-) Uda Ci się. Wierzę w Ciebie

  • Projekt20

    Projekt20

    4 marca 2018, 09:17

    Powodzenia w dążeniu do celu i pozdrawiam koleżanke z Podbeskidzia☺