Moja waga od maja waha się od 89 do 87... I co mnie jakoś tak demotywuje że mimo zmiany nawyków żywieniowych to jest praktycznie w miejscu. Prace tarczycy mam uregulowana. Dlatego chcę wprowadzić więcej ruchu. Proponuję sobie 10 000 tys kroków dziennie. Na razie tyle mogę bo czuję że nie dam rady więcej a bynajmniej nie z taką masa...
wprowadzilam od wczoraj szklankę soku z zakwasu buraka, dla energii i witamin.
moje wymiary z 15 czerwca i z 2 lipca to:
w okolicy pępka 113 /108
talia - / 107 (nie było mierzone wcześniej)
udo 63 / 63
biust 110 / 110
mi najbardziej zależy na brzuchu więc jakiś progres jest ❤️
jedziemy po więcej...
Ramazotka
11 lipca 2024, 10:56Trzymam kciuki :)