Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień załamania


Dzisiaj wstałam o 12 godzinie dlatego że wzięłam podwójną dawkę leku. Obudziłam się ale chciałam na siłę spać dalej... Jestem załamana moim zachowaniem... Czuję się jak psychol... Wstałam i od razu poszłam do kuchni. Zrobiłam sobie owsiankę z 100ml mleka i 100ml wody + 5łyżek płatków, łyżeczka kakao i łyżeczka cynamonu. Zjadłam to płacząc. Minęła godzina poszłam znowu do kuchni. Nałożyłam sobie miseczkę bigosu. Zjadłam. Potem zjadłam drugą taką samą. I teraz siedzę i płaczę. Nie chce mi się żyć. Powtarzam to codziennie od prawie roku kiedy zaczął się ten koszmar. Nienawidzę siebie. Dzisiaj przypomniał mi się mój wygląd kiedy ważyłam 61kilo. Na myśl o tym robi mi się niedobrze i momentalnie kręci mi się w głowie po prostu odlatuje w oczach ciemność i te kołatanie serca jak bym miała dostać zawału. Marnuję sobie życie na własne życzenie. Przecież to takie proste, zacząć dbać o siebie, zacząć robić jakieś ćwiczenia przecież i tak na co dzień bardzo dużo chodzę marszem czasem nawet godzinę bez przerwy, zacząć zdrowo jeść. Ale nie mogę, nie potrafię...Czuję się nikim, najgorszym gównem... Za godzinę będę miała w końcu ten Seronil, nie mogę się doczekać kiedy połknę tą tabletkę...

  • Vivien.J

    Vivien.J

    8 listopada 2014, 14:26

    Hej, musisz być silna, wiesz? Nie poddawaj się, nie dawaj satysfakcji Twoim pokusom, jesteś od nich dużo silniejsza i NAPRAWDĘ możesz sobie z nimi poradzić i zwyciężyć! :) Uwierz w to bardzo mocno i oderwij się od tego, co gnębi. Porób coś. Może rower? Spacer z facetem, który przecież tak Cię wspiera? Kino? Cokolwiek, byleby oderwać się od tej obsesji. I nawet nie myśl, że jesteś gównem, bo nie jesteś. Nikt nie zasługuje na to miano. Każdy po prostu czasem się gubi - jesteśmy tylko ludźmi... Trzymam za Ciebie i Twoją walkę bardzo mocno kciuki! :*

  • ewelinuss

    ewelinuss

    7 listopada 2014, 22:02

    Kochana przestan jesteś piekna!! Rozumiemy cie doskonale bo wszyscy tu walczymy z kg, jestesmy z toba dziubku! Nie lam sie, przewróciłas sie to wstań i walcz dalej, nie daj sie!

  • ar1es1

    ar1es1

    7 listopada 2014, 17:48

    Czy to cos zlego zjesc o 12 owsianke?!O matko,ja oswianke z 5 lyzek platkow jem z 3 orzechami wloskimi i 2 figami plus pol jogurtu greckiego do tego i nie robie z tego dramatu...Racja-marnujesz zycie ale zadreczajac sie takimi glupotami.Owsianka i 2 miseczki bigosu-watpie,ze tu choc 1300kcal bedzie;))

    • ar1es1

      ar1es1

      7 listopada 2014, 17:49

      Teraz doczytalam poprzedni wpis-trzymam kciuki abys dala sobie rade z tymi zaburzeniami bo serio zle to wyglada!

  • Wiosna122

    Wiosna122

    7 listopada 2014, 17:14

    skądś to znam... ale uwierz mi waga? WAGA!!! to nie jest powód do załamania..., kiedyś to zrozumiesz... bierz się w garść...

  • ailujj

    ailujj

    7 listopada 2014, 17:12

    Ja kiedys tez jadlam tabletki antydepresyjne , codziennie płacz itp deprecha na maxa , nie moglam na siebie patrzec ....pomogla mi Ewa Chodakowska <3 jej cwiczenia nie tylko polepszaja sylwetke , ale rowniez humor ..polecam z calego serca ! i trzymam kciuki :)