Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
za każdym razem wracam :)

Waga, tyle ile na pasku :D nie myliłam się.
Postanowienie noworoczne ? Schudnę (ile razy to już powtarzałam?)
Wykonałam niezbędne badania ale nadal nie wiem, co mi dolega. Dostałam jedynie leki, po których czuję się lepiej i brzucha mi tak nie wydyma, podobno nadkwasowość ;)

Byłam również po tabletki antykoncepcyjne i w końcu mam takie, po których czuję się świetnie- mam mnóstwo energii i chęci do życia, nie mam depresji ani nie puchnę :D

Jadę dzisiaj kupić ten Twister, może wyszczupli mi talię, bo czuję się w brzuchu jak kloc.

Pół roku z Ukochanym. Najpiękniejsze pół roku w życiu.

Waga : 69.