Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
weekendowi mowimy nie .....


NIE LUBIE WEEKENDOW  MAM WRAZENIE ZE WTEDY JEM JEM I JEM ..... DOBRZE ZE JUZ KONIEC, JUTRO JUZ PONIEDZIAŁEK I NIESZCZESNE WAZENIE AZ STRACH SIE BAC.... CO JUTRO BEDZIE ...

MENU

SNIADANIE

WODA Z CYTRYNA, BANAN ,5 KROMEK WASY Z WEDLINA I SERKIEEM 300 KCL

KAKAO 100 KCL

PRZEKĄSKA

JABŁKO 100 KCL

OBIAD

STRZĘPIEL , PIECZARKI  DUSZONE , 320 KCL

KOLACJA

MUSLI Z JOGURTEM  500 KCL

TROCHE ŻELEK I M&M   130 KCL

3 HERBATY ZIELONE, 4 CZERWONE HERBATY  WODA

W SUMIE 1400 KCL

ĆWICZENIA

BRZUSZKI

PÓŁBRZUSZKI 200

NOGI

MOTYLEK 1000 POWTORZEŃ

60 MINUT HH

POZDRAWIAM  DOBRANOC