Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
yyyy żelki nigdy wiecej

WITAJCIE  DZISIAJ  ZGZRZESZYŁAM ZELKAMI  ALE JUZ OSTATNI RAZ NIE TKNE ICH JUZ ...  JESZCZE JUTRO I PONIEDZIAŁEK I WAZENIE  ACH NIECH BEDZIE CHOCIaz 20 DEKO NA MINUSIE  NIE POWIEM ZE BEDE SKAKAC Z RADOSCI ALE DOBRE I TO ......POLECAM DZISIAJ FOLM NA TVN  [PS KOCHAM CIE  CO PRAWDA  KSIAZKA LEPSZZA  JAK ZAZWYCZAJ BYWA ALE FIL WARTO OBEJRZEC.

MENU

SNIADANIE

WODA Z CYTRYNA , BANAN,  1,5 JABŁKA  280 KCL

PRZEKASKA

JOGURT 200 KCL

OBIAD

TUNCZYK , RYZ Z GRZYBAMI 435 KCL

KOLACJA

WASA Z WEDLINA . SERKIEM , POMIDOREM OGORKIEM 200 KCL

NADPROGRAMOWO ZELKI LICZE JAKO OK 200 KCL

KAKAO 100 KCL

4 ZIELONE HERBATY ,  2 CZERWONE  HERBATY

W SUMIE  1400 KCL

CWICZENIA

BRZUSZKI

PÓŁBRZUSZKI 200

NOGI

AGRAFKA 1000 POWT

60 MINUT HH

POZDRAWIAM I DOBRANOC