Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
znowu żelkowo wrrrrr


WITAJCIE  JAK  W TEMACIE DZISIAJ PODJADŁAM ZELEK ALE  MAM NADZIEJE ZE MOJ BILANS DZIENNY NIE PRZEKROCZY  1500 KCL , JESZCZE JEDEN DZIEN I WAZENIE.... ZNOWU BEDE ROZPACZAC I LAMENTOWAC ...LEPIEJ JUZ NIC NIE BEDE MOWIC!!!

MENU

ŚNIADANIE

WODA Z CYTRYNA ,  WASA, Z SERKIEM POMODOREM OGORKIEM  300 KCL

OBIAD

BARSZCZ Z USZKAMI  OK 400 KCL

KOLACJA

WASA Z WEDLINA, SERKIEM . OGORKIEM KISZONYM I POMIDOREM 200 KCL

KAKAO 150 KCL

NADPROGRAMOWO ZELKI  JAKIES 200 KCL

WODA, SOK ,  ZIELONA HERBATA, 2 CZERWONE HERBATY

W SUMIE W SUMIE OK 1250 KCL

CWICZENIA

BRZUSZKI

PÓŁBRZUSZKI 200

NOGI

AGRAFKA 1000 POWT

60 MINUT HH

POZDRAWIAM I DOBRANOC