Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 7 i ostatni


Witajcie  dzisiaj juz  wielkie zakonczenie diety koniec 2 tygodniowego rezimu !!Już tradycyjnie zamiast  sie cieszyc  ze juz koniec ja  wrecz przeciwnie jakos  sie  nie ciesze .... wrecz sie obawiam jutrzejszego wazenia zwłaszcza ze mam @ to pewnie bede wazyc wiecej ale  nie powinno to zbytnio wplynac na moja wage !! Tak wiec pełna obaw i strachu  stane jutro na wadze i sie załamie !! ha h a. Do wylotu zostalo mi 44 dni . Ciekawe jakie piekiełko tym razem rozpetam w polsce ha ha ha . POGODA MNIE NIE ROZPIESZCZA  AKTUALNIE PADA PADA PDESZCZ...  A  W NOCY BYŁO TAKIE WIATRZYSKO ZE HEJ ...

Menu

Sniadanie

pół grapefruit a

obiad

sałatka ze  swiezych owoców

 kolacj a

2 chude kotlety cielece, sałata zielona , pomidor

woda z  cytryn a .2 l zielonej herbaty , filizanka czerwonej herbat y \

 

Cwiczenia

brzuszki

półbrzuszki 1200

nogi mel b

60 min hh

pozdrawiam