Głodówka oczyszczająca trwała 3 dni. Więcej nie dałam rady wytrzymać - słabo się czuję. To moja pierwsze głodówka, dlatego też nie chcę robić nic na siłę.
Powoli z niej wychodzę - dzisiaj zaczęłam pić soki - świeży wyciśnięty z pomarańczy, oraz 300ml soku z brzozy.
Wzrost: 168cm
Waga: 66 kg
BMI: 23,38
Głodówka to super przeżycie,dla mnie również duchowe, bardzo się wyciszyłam,mój umysł pracował sprawniej, ciągle praktykowałam jogę.
Tylko oczywiście - nic na siłę, i ze świadomością,że z chudnięciem to wiele spólnego nie ma, gdyż większość straconej wagi jak nie cała i tak wróci.
A o to i moje zdjęcia z ponad roku walki o siebie:
Pierwsze zdjęcia waga wahała się ok 86 kg. Drugie to ok 80 paru.
i -20kg :)
MyNameIsAlice
13 marca 2015, 22:21Ale laska z Ciebie - cudnie! I Gratuluję ♥
ertna
26 lutego 2015, 18:08Piękny wynik...gratuluję :)
belikemm_1986
24 lutego 2015, 20:51Brawo :-)
katy-waity
24 lutego 2015, 14:07ja sie nie nadaje na glodowki, u mnie konczą się cheat day'em;) Ps, bardzo duza zmana , gratuluje:))
NewShape2017
23 lutego 2015, 19:07Fajne fotki. Gratuluję pozbycia się zbędnych kg
MinusPlus
23 lutego 2015, 14:31czy dobrze analizuję, że po 3 dniach głodówki przawie 3 kg mniej ? Opisz tą glodówkę, czy sama woda, it, Świetny wynik. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź
ita1987
23 lutego 2015, 14:26Ja na głodówki bym się nie zdecydowała, ale szanuje Twoje metody.. skoro waga po głodówce faktycznie wraca to stosujesz ją na sferę duchową i chcesz oczyścić w pewien sposób organizm czy masz jednak nadzieję przy tym na pozbycie się kilogramów? Pytam, gdyż po prostu milo mi będzie poznać Twoje zdanie :-) i przyznam, że osiagnelas bardzo dużo.. gratuluję pozbycia się zbędnych kg ;-)