Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nareszcie lato :)


A ja już po pierwszej części wakacji - byłam nad morzem z dziećmi i mężem :)

Wypoczęta jestem, cieszę się teraz z lata, z tego, że można zjeść truskawki, mizerię i w ogóle szykują się warzywka, które ja kocham najbardziej.

We wakacjach najlepsze jest to, że odzyskujesz siebie, nie gonisz, nie pędzisz, ale zwalniasz, wleczesz się rozkosznie. Życie toczy się leniwie i nagle masz okazję dojrzeć sens. O to chodzi... widać, że wypoczęta jestem.... :)

Teraz spokojnie poczekam na drugi urlop - plany mam :)

Oj jak dobrze :)

  • savelianka

    savelianka

    12 czerwca 2014, 09:43

    oj jak ci dobrze:)) DRUGI urlop??? szczęściara!!! I dziękuję ci bardzo za współczucie i dobre rady:) Polski lekarz ,niestety jest az w Menczesterze,to trochę kilometrów stąd,muszę na razie być zdaną na miejscowych lekarzy:)

  • dariak1987

    dariak1987

    10 czerwca 2014, 09:20

    też mi się już marzy, żeby Mały był trochę mniej Mały i żeby móc z nim gdzieś pojechać i odpocząć - bo pojechać i teraz można, ale niewiele z wypoczynkiem miałoby to wspólnego :)

  • Efkakonewka

    Efkakonewka

    9 czerwca 2014, 14:37

    Masz idealną wagę, taką która marzy się i mi:), zabieram się za czytanie jak tego dokonałaś:)Pozdrawiam