Od trzech dni jestem na tej diecie. Zainteresował mnie bowiem aspekt zdrowotny tej kuracji. Pewnie ją znacie - ma potrwać 6 tygodni. Efektem "ubocznym" powinna być utrata kilogramów. Pożyjemy - zobaczymy. Pozdrawiam serdecznie.
Od trzech dni jestem na tej diecie. Zainteresował mnie bowiem aspekt zdrowotny tej kuracji. Pewnie ją znacie - ma potrwać 6 tygodni. Efektem "ubocznym" powinna być utrata kilogramów. Pożyjemy - zobaczymy. Pozdrawiam serdecznie.
edyta4311
9 sierpnia 2014, 13:39Moja mama schudła 12 kg przez 6 tygodni na tej diecie. Powodzenia
Sunniva89
1 sierpnia 2014, 10:14co do komentarzy pod spodem - Twoja idealna waga to 65,5 wg wzoru Broca :)
Mayan
31 lipca 2014, 20:49Byłam dwukrotnie na diecie dr. Dąbrowskiej i uważam, że tylko temu zawdzięczam to, że chodzę. Teraz dołączyłam do Ciebie!! Kiedyś w pierwszym tygodniu chudłam około 5 kg. Ale dodatkowo prawie całe dnie byłam w ruchu.
vieslava
1 sierpnia 2014, 08:48No to trzymamy się razem ;-)
Nakonieczny
31 lipca 2014, 13:03Wiesiu dlaczego musisz być taka chuda przy Twoim wzroście, czy to przyczyny zdrowotne jakieś?? Przy 177cm, to idealnie, kobieco i seksi byłoby mieć 67kg. Tak myślę,pozdrawiam serdecznie:))
vieslava
31 lipca 2014, 19:49Komentarz został usunięty
Nakonieczny
31 lipca 2014, 12:59Moja córka jest zwolenniczką tej diety w celach detoksyzacji, oczyszczenia i wzmocnienia organizmu. Czuła się po niej lepiej. Powodzenia, na pewno nie zaszkodzi. To jest jak kiedyś POST na przednówku:))
vieslava
31 lipca 2014, 16:58Również w tych kategoriach to traktuję. Co do wagi... Cała śmieszność sytuacji polega na tym, że przy moim wzroście prawidłowe BMI oscyluje między wagą 59 kg a 78 kg. Otóż według tych wskaźników, w chwili obecnej nie mam już nadwagi. Niemniej jestem jeszcze zdecydowanie za bardzo otłuszczona. Najlepiej wyglądam przy wadze 62-64 kg. Przy 67-68 kg mam jeszcze w kilku miejscach taki mało estetyczny tłuszczyk. Faktycznie ta waga 59 być może jest przesadą, niemniej 62-64 kg ważyłam ostatni raz przed 30-tką. Ciało się zmienia. Zatrzymam się w takim miejscu, w jakim będzie to dla mnie najlepsze ale z cala pewnością nie przekroczę tych 59 kg. Pozdrawiam ;-)
Nakonieczny
31 lipca 2014, 18:47Bardzo mnie to cieszy, co piszesz. Dziewczyna, to jednak nie kobieta. Nastolatka może być bardzo chuda, ja miałam 49 kg gdy wychodziłam za mąż,,nazywali mnie Twiggii, byłam seksi, ale kobieta ma już szersze biodra, większy biust i to jest w porządku. Radziłabym jednak trzymać się powyżej 60kg, tak około 65. Będzie dobrze, nie należy się żyłować, bo można zapłacić zdrowiem i złym samopoczuciem. Serdecznie pozdrawiam i przepraszam, że pozwalam sobie na rady, jak mama. Mam 3 córy. To skrzywienie zawodowe. :)))
vieslava
31 lipca 2014, 19:48Komentarz został usunięty
vieslava
31 lipca 2014, 19:50Twoje rady są dla mnie bardzo cenne. dziękuję Ci za nie i serdecznie pozdrawiam ;-)