Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jelita się czyszxczą/ dieta
srodziemnomorska/eksperyment na zywym organizmie
dzie


zmienilam proporcje diety

przeprosiłam się z owsianymi

teraż w odstawkę idzie miecho?

zobaczymy jak moje miesnie to przeżyją -

jednak nie jestem jeszcze gotowa aby zejść z białkiem poniżej 1,2 g/kg mc

a podobno najlepiej by było 0,8 - w życiu

zresztą jak się je jajka, zboza i orzechy to to białko rośnie

moja dieta dziś się mieści:

2479,67 80,25 143,59 239,74 31,68
7,50 1,27 2,33 3,89
0,17 0,31 0,52

jelita szczęśliwe bo dostały ciasteczka na śniadanie:

45 g płatków owsianych

50 g mąki pszennej pełnoziastnistej z biedry

300 g śliwek

15 g kokosowych wiórek

5 g kakao

35 g miodu rzepakowego

4 łyżki oleju rzepakowego (teoretycznie 40 g)

74 g jajka - 1 jajko wiejskie z 2 żółtkami

795,3 24,724 22,814 129,374 16,455

śniadanie prawie 800 kcal 

z czego 25 g to białko

23 to tłuszcz 

i 130 węglowodany

oraz 16,5 to błonnik

  • leon42

    leon42

    20 października 2014, 10:22

    Polecam chia: jest w niej wszystko co potrzebne: Wystarczy maksymalnie do 15g dziennie. Zapobiegasz jakimkolwiek brakom czegokolwiek:))

    • VikiMorgan

      VikiMorgan

      20 października 2014, 10:26

      pomyślę nad tym ale na razie muszę wylać oleje swoje :) oczywiście w potrawy :)