Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wieczór pełen nerwów

No to w takim razie masz odpowiedź czemu ją odwadniali jest to dość standardowa procedura przy chorobach zarówno nerek jak i serca. Zresztą na pewno ma też na co dzień leki, które ją odwadniają. Nie wiem czy rozważasz z nią wizytę u lekarza prowadzącego bo jeżeli skoków ciśnienia będzie więcej może się okazać, że to nerki zaczynają być w gorszym stanie. A co do stymulatora to nie wiem czy to rozrusznik czy kardiowerter czy kardiowerter z funkcją defibrylatora bo jeżeli nie zwykły rozrusznik to umiarkowanie serca również może powodować skok ciśnienia. W każdym razie życzę mamie zdrowia i niech o siebie dba.

Hahaha no właśnie to jest najbardziej zabawne, że pacjenci zawsze myślą, że jak są odwadniani to powinni ograniczyć picie. Jeżeli twoja mama ma zdrowe nerki to powinna pić bo to wspomaga klirens i wypłukiwanie toksyn. Dodatkowo możesz jej zafundować herbatkę z pokrzywy, która dobrze działa moczopędnie. Oczywiście trzeba ograniczyć sól bo to sprzyja obrzękom. Absolutnie w wypadku zdrowych nerek nie należy ograniczać spożycia płynów chyba, że macie wyraźne wskazanie od lekarza, ale nie sadze aby cokolwiek o tym wspomniał. Nie wiem na jakim podłożu stwierdzono u twojej mamy nadciśnienie i czy w ogóle je stwierdzono bo jeśli nie miała wcześniej takich objawów jeden pomiar to za mało. Może istnieją jakieś zmiany naczyniowe, hipercholesterolemia lub jakiś faktyczny problem z nerkami co może dawać takie objawy. W każdym razie proponuje zakupić ciśnieniomierz, najlepiej zwykły nie automat czy półautomat i mierzyć co dziennie ciśnienie z tym, że musi to być wykonywane przynajmniej 30 min od wysiłku fizycznego, spożycia pokarmu, wypicia kawy, czy wypalenia papierosa. Jak wiadomo ciśnienie zależnie od wieku ma różne granice normy, szczególnie u ludzi starszych skurczowe idzie w górę i jest to fizjologiczne, o ile mama nie ma cukrzycy to powinna rozkurczowe utrzymać poniżej 90 a gdy ją ma poniżej 80.

Zdrowia dla Mamy;)

Przede wszystkim dużo pić i się ruszać.