Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po tygodniu na lc


uwaga spałam - jeszcze nie że się wyspałam ale spałam

waga 64,2 (tydzień temu 67)

generalnie -2 cm pod biustem dalej widzę różnicę optyczną nie metryczną - jakby zaczęły się separować mięśnie na łapach i udach przy napince - ale w cm nie widać różnicy

talia i brzuch teoretycznie bez zmian ale wydaje mi się że skóra pracuje.....

spadek ostry ale z drugiej strony też i waga tuż przed wejściem na ten protokół szybko poszła do góry bo 3 tyg temu ważyłam 64,9.....

ale i tak puki waga nie spadnie poniżej 63,8 to się nie liczy :D....