Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie mogę schudnąć....



Nie mogę schudnąć. Ważyłam się w niedzielę i się zawiodłam. W poniedziałek i dziś też nic. Nie zbliża mi się okres. No przykro mi. Staram się, dietkuję jak trzeba, biegam, pedałuję. Boję się, że jeżeli moje wysiłki nadal będą szły na marne to się zniechęcę i wrócą kompulsy. dziewczyny, co ja mam zrobić? Na razie nie będę się ważyć. Zrobię to w niedzielę. Dziś przerwa od ćwiczeń. Miałam już 2 wf-y i jestem zmęczona.

Trochę mnie jednak podbudowały Wasze bardzo miłe komentarze. Dziękuję. To mnie zachęca do dalszej walki:*


Wypróbowałam tą L-karnitynę. Kupiłam taką z ekstraktem z zielonej herbaty i kofeiną. Zauważyłam, że:

- dodaje dużo energii
- bardziej się pocę
- męczę się tak samo
- robię się trochę nerwowa, ale to może być sprawka kofeiny. Od kawy też tak mam.:P














Dziś


1. Musli tropikalne z mlekiem
2. Jabłko
3. Jogurt 375 g
4. Zupa pomidorowa z makaronem
5. Indyk, ziemniaki, brokuły
6. Jogurt naturalny 370 g


Trzymanie się diety+ 20 minut gry w kosza= 300 pkt*

  • shaderage

    shaderage

    6 kwietnia 2011, 13:17

    nie myśl ciągle o diecie i o tym że chcesz schudnąć, to pewnie tylko chwilowe! Może za dużo trenujesz, a za mało jesz przez co bardziej budują ci się mięśnie?

  • shaderage

    shaderage

    6 kwietnia 2011, 13:17

    nie myśl ciągle o diecie i o tym że chcesz schudnąć, to pewnie tylko chwilowe! Może za dużo trenujesz, a za mało jesz przez co bardziej budują ci się mięśnie?

  • beata277

    beata277

    6 kwietnia 2011, 08:42

    a mierzyłaś się może faktycznie przerobiłaś w mięśnie a dużo wody pijesz? ja jak zważyłam po wypiciu wody to podskoczyło o 0,5 kg trzymaj się najważniejsza ładna sylwetka więc ćwicz i wagą mniej się przejmuj

  • OoOnNaaA

    OoOnNaaA

    5 kwietnia 2011, 20:00

    no właśnie nie wiem jak z ta kalorycznością.. możesz spróbować ale nie gwarantuję i jak już to niedużo :) a skoro dużo ćwiczysz to może nabrałaś trochę mięsni?? :) A jak obwody: zmieniły się?

  • OoOnNaaA

    OoOnNaaA

    5 kwietnia 2011, 18:43

    spadnie waga kochana ;) u mnie też przez tydzień mimo diety nie zeszło nawet 0,1kg. Teraz obniżyłam trochę kalorie i zaczęłam jeździć na rowerze i zleciało.. ;) ogólnie jest mi coraz ciężej schudnąć bo raz prowadzę dietę raz się objadam, raz waga spada a raz rośnie i wszystko wariuje i Ty pewnie bd mieć tak samo, ale to nie znaczy że ma się nam nie udać :) co to znaczy, że nam się nie uda..??! ;** trzymaj się, dietkuj dalej i ćwicz, bo warto. Ja też mimo tego że waga nie spadała, nie zniechęciłam się tylko powalczyłam dalej i mam nagrodę :));**

  • cytrusekk

    cytrusekk

    5 kwietnia 2011, 18:33

    mi od wczoraj 1kg. zobaczymy co będzie jutro, pojutrze. czy będzie spadać. oby :)

  • SweetCarmel

    SweetCarmel

    5 kwietnia 2011, 18:03

    Oj wiem ze bedzie ;D thx ;*... Hmmm jezeli cwiczysz (biegasz itp) to moze przybralas miesni i to one tak waza ;p .. dlatego moze lepiej nie ufaj slepo wadze tylko sprawdz centymetry ;*

  • cytrusekk

    cytrusekk

    5 kwietnia 2011, 17:50

    u mnie jak poszło w górę, tak nie chce zejść. ;O

  • Gabriela1992

    Gabriela1992

    5 kwietnia 2011, 17:49

    :( nie lam sie bo to najgorsze :( rozumiem ze jestes zla i nie wiesz o co chodzi jesli trzymasz sie diety i cwiczysz a waga na to nic :( :** diete trzymaj nadal ;* cierpliwosci ;*

  • SheIsEvil

    SheIsEvil

    5 kwietnia 2011, 17:21

    Zejdzie waga, moze masz zastoj? poza tym na diecie @ regularnie nie przychodzi...