Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Małe a cieszy



Witam,

Waga dalej stoi, ale chociaż spadł mi centymetr z ud. Chociaż taka pociecha... To moja problematyczna strefa. Dziś pobiegam, ale już będę się rozciągać przed i po bieganiu. Następnie zrobię ćwiczenia na brzuch:D Muszę skorzystać z L-karnityny, bo sił to za dużo nie mam.





Dziś

1. Kasza manna
2. Activia pitna 195 g
3. Bułka grahamka
4. Zupa krupnik z warzywami
5. Ziemniaki, surówka z czerwonej kapusty jabłka i majonezu, kurczak w sezamie
6. Mozarella light 125 g

Trzymanie się diety
+ 30 minut biegu
+ ok. 10 minut rozciągania
= 200 + 150 + 83 pkt= 436 pkt

Ogółem 2807 pkt

  • OoOnNaaA

    OoOnNaaA

    6 kwietnia 2011, 18:36

    no i widzisz :)) brawo :)) waga też za niedługo poleci w dół :))

  • cytrusekk

    cytrusekk

    6 kwietnia 2011, 17:22

    ooo.! fajnie Ci.!! ;*

  • szafirek.21

    szafirek.21

    6 kwietnia 2011, 17:14

    oj żeby mi tak ubyło z ud. Tez mam z nimi problem

  • TanCerca

    TanCerca

    6 kwietnia 2011, 17:00

    najwazniejsze sa centymetry :)) gratuluje :))

  • helgusia69

    helgusia69

    6 kwietnia 2011, 16:51

    cieszy cieszy ... mnie strasznie cieszy kazdy ubyty cm ;)

  • SheIsEvil

    SheIsEvil

    6 kwietnia 2011, 16:48

    Wazne ze cm leca!:) a waga niebawem spadnie :> zobaczysz :*