Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niewazne ile razy upadniesz.


Wazne zebys potrafil sie podniesc.
to prawda ale nie mozna ale nie mozna podnosic sie w nieskonczonosc.
Ja czuje ze przerwe wkoncu pasmo porazek.
Kazdy ma zalamania ale te moje ciagle sie za mna ciagnely.
Dzis wogle nie podjadalam. Nie mam sobie nic do zarzucenia. Ja przestalam czuc glod. czy to mozliwe? Jem przeciz troszke wiecej niz zwykle.
Jakby ta bulimia mnie opuscila. Ale to cieszy mnie bardzo. Choc jestem zmeczona, niewyspana. Zaczynam lubic swoje cialo.
Dzis bluze pozyczylam od Izy, ktorej zawsze zazdroscilam figury. I lezy na mnie tak samo jak na niej! heheXD
Chlopaki zwracają na mnie bardziej uwage.
Ale ja mysle tylko o jednym. Dla niego chce dobrze wygladac. i bede. Niedlugo go zobacze. Czuje ze oszaleje na moj widok!
Alka moje kumpela z klasy cos mnie zaczyna wnerwiac. ciagle cos chce. o co jej chodzi? To taka klasowa lejdi. a ja chlopaki potyrali bo bez tapety przyszla do budy...hehe
Patrze na moje wpisy i az mnie ciary przechodzą. Tak zimno i powaznie pisalam..... A przeciez ja jestem totalna krejzolkaXD
Dzis
7.00 sniadanie- nesvita i zielona herbata
11.00 II sniadanie- Jablko i kromka grahama z salata
15.30- obiad- pomidorowa z makaronem, Surowka z czerwonej kapusty, 2 gryzy karkowki
17.40- duza marchewa
ale duzo jem

Niedlugo fotki dodam moze w piatek
  • kosa1103

    kosa1103

    17 marca 2009, 21:37

    oj napewno TEN TWOJ wymarzony padnie z wrazenia na Twoj widok:) zycze Ci zeby nie tylko ten ale wielu wiecej popadalo! A ta niunka z klasy jest poprostu o Ciebie zazdrosna... a moze chce sie z Toba zaprzyjaznic? Przeciez jestes od niej ladniejsza! Buzka