Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
szybciutko, niedzielnie :) spadek :)


Witajcie :)
waga poranna 81 kg!!! 

ROBISZ DOBRZE PÓKI NIE PRZESTAJESZ

czyli mam jeszcze 11 dni by osiągnąć cel na styczeń, który wynosi 80kg.
ZROBIĘ TO!!!!!!!!!

Dziś do pracy na 15, więc mam chwilkę jeszcze na Vitkę i siebie :) zarządzam niedzielne SPA! 
szkoda tylko, że nie mam wanny... - ale spoko poradzimy sobie i pod prysznicem ;p

Niedziela jak to niedziela - dzień odpoczynku od ćwiczeń. Postanowiłam robić tak:
2 dni treningu (fitness lub bieżnia)
1 dzień wolny
i taki ciąg :) chyba, że najdzie mnie na coś więcej :)

Dziś zjedzone będzie lub było :)
1) kakao + bułka z serem żółtym
2)  zupa grzybowa
     kurczak grillowany z surówkami 
3) jogurt pitny 
4) sałatka z makaronem, szynką i serem żółtym, łyżeczka majonezu

widzicie to?
tumblr_lvc99dOjKO1qjt17ko1_500_large.jpg

ona ma z czego być dumna :)
dążymy do tego by poczuć tą dumę :)

Buzioooooole :*
  • ChceBycFit

    ChceBycFit

    21 stycznia 2013, 22:22

    fajnie było by iść na ten trening :D

  • agatep

    agatep

    21 stycznia 2013, 08:00

    wszystko zalezy od nas;) a odpoczynek i taki relaks to swietna sprawa;)

  • toxicsoul

    toxicsoul

    20 stycznia 2013, 18:48

    o tak, niedzielne spa to świetny pomysł! :)

  • Jess82

    Jess82

    20 stycznia 2013, 11:46

    smaczne menu dzisiaj:) Ty też masz być z czego dumna, kobieto za Tobą już 17kg! I widzę że biegusiem zrzucasz kolejne:)