Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dawno...


dawno mnie tu nie było. Kończy się lipiec, trochę chudnę. Zaczęły się grzyby. Na razie przewaga kurek, ale pojawiają się już prawdziwki i podgrzybki. Coś mi się wydaje, że lato może okazać się krótkie. Szkoda.