Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mało czasu


Trochę mi czasu za mało

I chociaż nie zamieszczałam wpisów to w miarę możliwości czytam co tam u Was....

U mnie dzieje się i nie dzieje.
Czas na refleksje, bo popłakuje mi się strasznie ostatnio:( Najgorsze jest to, że wszystko w porządku a ja płaczę. Najczęściej dopada mnie jak kładę Agę spać. Wtedy też mam ochotę na słodkości.
I chociaż mam tylko Agę to wydaje mi się, że nie dam rady, że to ponad moje siły:(
Boję się , że to powrót depresji a z drugiej strony przydałoby mi się farmakologiczne poprawienie nastroju.
z kolei Wasze pocieszenie jest lepsze, bo to nie chemia:)

Czuję już wiosnę i mam taki problem:)



Zapraszam do mojego sklepu na wiosenną wyprzedaż:)


bluzeczki  długi i krótki rękaw 4,99



Miłego wieczoru:)

  • milunia21

    milunia21

    5 marca 2013, 20:22

    Dziękuję za komplement, ale sama wiesz jak to jest i czuje się już jak wielki słoń:D Pozdrawiam

  • milunia21

    milunia21

    5 marca 2013, 16:12

    Nie faszeruje się lepiej niczym powinno samo minąć. A piękna aura wiosennych dni powinna ci w tym pomóc. Wiem że to nie łatwe bo sama sobie z tym nie radzilam, ale masz śliczna córeczkę dla której musisz być silna, no i dla nas Vitalijek:* Będzie dobrze, sciskam mocno:)

  • polishpsycho32

    polishpsycho32

    5 marca 2013, 08:18

    hm...faktycznie jakas deprecha cie dopada....Ja tez sie borykalam z depresja po smierci mamy...nie minal jeszcze rok.Bardzo mi pomogly cwiczenia i ruch...zrob cos dla siebie milego a odzyskasz satysfakcje.

  • martyniunia

    martyniunia

    4 marca 2013, 22:14

    normalnie czytam jakby o sobie! ja też tak mam, czemu, nie wiem?

  • Jagodazja

    Jagodazja

    4 marca 2013, 21:52

    chwytaj sloneczko ile sie da, a poprawisz swoje samlpoczucie. Zakupy tez zawsze poprawiaja humor. Ja ostatnio mialam takie 2-3 tygodnie psychicznej rozsypki. Wyplakalam sie, wystresowalam sie, wspieralam sie tabletkami ziolowymi i teoską w domu. Potem zaczęłam skupiać się na tym co najważniejsze i pomogło:)

  • Eleyna

    Eleyna

    4 marca 2013, 21:26

    a no chyba spalilam te kluseczki ;) ja tez mam taki sam problem odziezowy............niestety :( przesylam nostwo dobrej, pozytywnej energii..................slonce wyjdzie i bedzie lepiej ;O) Pozdrawiam ;)

  • grubelek1978

    grubelek1978

    4 marca 2013, 20:57

    jak się od nas uzależnisz... to nie będzie chociaż szkodliwe... jedynie przyjemne :)

  • anusiatko

    anusiatko

    4 marca 2013, 20:57

    Czasami warto popłakać bo wtedy lżej na duszy , ja też tak czasami mam jak mam chęć popłakać to płaczę . A dzisiaj tak pięknie świeciło słoneczko, że aż ochota było wyjść na spacer....Nosek do góry:) Wiosna idzie ....

  • Barleduc

    Barleduc

    4 marca 2013, 20:54

    Zdecydowanie lepsze vitalijki niż tabsy:) Może to przesilenie wiosenne i dlatego takie humory:) Wysyłam całusy:)

  • monikaszgs

    monikaszgs

    4 marca 2013, 20:47

    Kochana sloneczko ktore zaczelo wychodzic w koncu poprawi Ci humorek. Dasz rade jestes silna kobieta:-)

  • Piczku

    Piczku

    4 marca 2013, 20:44

    A swoja drogą masz wiecej bluzeczek 74 bo chetnie bym kupiła w jakimś pakiecie ewentualnie 68 większe i 74 dla Dziewczynki :)

  • Piczku

    Piczku

    4 marca 2013, 20:43

    chyba to ta końcówka zimy/początek wiosny na wszystkich działa, ja tez cały czas chodzę przybita i tylko bym płakała, wiec przesyłam moc uścisków chociaż na poprawę humoru!

  • Sylwunia54

    Sylwunia54

    4 marca 2013, 20:40

    Ja to w ogóle nie mam co na siebie włożyć.. Ciężkie jest życie ciężarówki :)) Uszka do góry kochana może masz poprostu gorsze dni i nie masz powodów do obaw.. A jeśli to coś poważniejszego może trzeba jednak farmakologicenie sobie pomoc..

  • grubas002

    grubas002

    4 marca 2013, 20:02

    tez nie mam co na siebie włożyć :P powodzenia :)

  • MONIKA19791979

    MONIKA19791979

    4 marca 2013, 19:57

    jesli cierpiałaś na depresje bierz leki-nie patrz ze to chemia Mój maż choruje już tyle lat i ma sezonowe depresje-w tym roku tylko 2 tyg leżał a leki bierze okrągły rok......wchodz na słoneczko ładuj akumulatory