Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wciąż 120...


Opornie opornie ale czekam na mniej.  

Dzis powstanie coś z soczewicy zamiennik białka z kurczaka 😅. 

nastawienie mam że działać trzeba przed Okresem coś nie mam werwy do machania biodrami może chociaż spacer 2 km zaliczę z dziećmi.

Ogladalam.wczoraj w TTV kanapeczki jej jak to wszystko znajomo brzmi. Ciekawa jestem ich efektów i samozaparcia. 

Sama nie wierzę że kiedyś dobiłam do 140 ojj jak to tak mogło się stać... Ważne że to przeszłość. W tym roku 20 kg i osiągnięcie dwóch cyfer będzie ogromnym sukcesem tylko nie mogę robić za dużych odstepst takich powyżej 1000kcal ponad deficyt i nie za często. 

w sumie to nie wiem czy karne cięcie kcal po nadwyżce jest dobre czy nie lepiej trzymać kcal deficytu bo huśtawka trwa nie dzień a trzy np ...jak myslicie jak robicie 😅 

menu 

jajecznica 3 jaja plaster schabu 65 g razowego chleba skyr 🍑

2 sn baton proteinowy

ob pstrąg ziemniaki pieczone surówka 

podw skyr

kolacja razowiec sałata pasta z tuńczyka i białego sera super w smaku

 Ta pasta to dobry zamiennik jaj i skyrow.do kolacji będzie 1/4 pojemnika. Będę kombinować że smakami pieczona papryka czy seler też da fajny smak. 

Jeszcze wpadnie pare orzechow bo jest limit 😅

waga dziś 120.10 no uciekaj 12 uciekaj... Jutro mija dwa lata jak próbowałam zejść 134 kg w sumie i mnie ubyło i nas przybyło 🤱 więc uważam ta rocznicę za bardzo udana. Rok temu była waga ok 112 kg więc biorąc poprawki na system hormonalny i złe wydarzenia życia to jest bardzo dobrze. Duży ubytek kg utrzymany 👍👍👍👍 

milego dnia

  • Cukiereczek26

    Cukiereczek26

    20 marca 2024, 23:45

    Jeśli Cie zainteresuje to na IG jest kobitka pod nickiem pragnienie_wielkiej_zmiany. Ważyła 156kg teraz 89,8. Fakt, że jest wysoka, bo ma 1,81 i np ciężko się porównywać, ale sam fakt, że wysiłek ogromny by tyle schudnąć. I pod ostatnim porówbaniem napisała, że dzień poza deficytem nie przekreślał jej starań. To jest klucz, bo jak ja zjadłam kostkę czekolady to już dzień był do zmarnowania i można było się najeść. Też nie ma co być dla siebie takim surowym, żeby później móc z czego te kalorie obcinać. Kanapeczki też oglądam, ale na ig też sporo hejtu się wylewa i pogardy.

    • waskaryba

      waskaryba

      21 marca 2024, 07:59

      Ja je oglądam na zasadzie wspólnej walki o wspólny cel. Ludzie są bezlitośni... Szkoda że takim nie wpadna te kg na plecy żeby poczuli jak to jest.

  • dorotamala02

    dorotamala02

    20 marca 2024, 11:50

    Myślę że po dniach z większym jedzonkiem wystarczy więcej wody, bez jakichś większych diet. Myślę że jesz na poziomie 2000-2200 kalorii i to powinni dawać powolny spadek. Trzymam kciuki, zobaczysz że waga zacznie spadać:)))

  • PACZEK100

    PACZEK100

    20 marca 2024, 09:21

    Myślę że nie ma co szaleć następnego dnia po obżarstwie, takie huśtawki nie są zbyt dobre dla.organizmu. powodzenia

  • Kaliaaaaa

    Kaliaaaaa

    20 marca 2024, 08:56

    Ja bym nie cięła, jest nawet ta idea cheaty dayow- więc takie słabe dni potraktuj jako cheat day i wracaj do normy. Tak myślę. Deficyt i tak masz spory z tego co się orientuję.

  • dorotka27k

    dorotka27k

    20 marca 2024, 08:30

    działaj Kochana jestem pewna że wkrótce pożegnasz 12.....miłego dnia.....czuć w wpisie powiew optymizmu i nadziei.....tak trzymaj a będzie coraz lepiej

  • JeszczeRAZ!

    JeszczeRAZ!

    20 marca 2024, 08:24

    ŻYCZĘ CI byś jak najszybciej zobaczyła 119 !!!!! 👍👍👍👍👍👍