Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pół roku za nami ...

Zaczęłam w połowie maja już tak na serio zapanować nad emocjonalnym jedzeniem.

2024 start waga 124.50 

Czerwiec udany

28/30 dni udanych zachowany piękny deficyt. Nadmiar kcal ponad 1950 było łącznie 2050 kcal ucięte z menu kolejnego dnia.

jaka waga dziś nie wiem, przedwczoraj było 121.70 jestem przepelniona ale to owulki czas więc czekam tydz po @ u mnie spadki są.

Aktywnosc spontanicZna bardzo duża.

dzis piękne menu i moje pomidory już zaczęły być do jedzenia 

i moja fit ochłoda 250 g chudego twarogu smak owoce leśne i pomarańcza. Całość 290 kcal no polecam na upały. Dziś zakupiłam kolejny kg twarogu dwie galaretki i jedna śnieżka. Na górze stężona galaretka co przywarła do kubka i dwie kostki gorzkiej czekolady. 

a tu całość 1200g 1160kcal całość w pojemniku 2.4 litra. Kolejna wersja z daktylami i orzechami oraz kakao.

ten skyrnik uratuje mnie od lodów naprawdę.

oby lipiec również utrzymać w takim reżimie kcal. 

kafe latte

baza mix 4 łyżki kawy rozp. I 4 łyżki erytrytolu 100ml wody mix i zamrażarka. 

kawa: do blendera 250 ml wody zimnej i szklanka lodu i 3 łyżki mrożonej bazy mix i do szklanki później odrobiną mleka. Łagodna zimna latte. Wyszło 500ml.