....tak jeden dzien za mną ...udany dzien pod względem diety I o dziwo od wczoraj 1,2 kg mniej ...tak tak woda i resztki z jelit ale zawsze na wadze mniej
śn; jogurt naturalny z ogórkiem i szczypiorem
2śn;dużo sałaty ( pekińska ,ogórek ,pomidor,cebula ,zalane sosem sałatkowym ),dużo żeby się zapchać :)
ob; mały kawałek babki z sosem czosnkowym ( sos na jogurcie naturalnym )
kol;serek wiejski no i jeszcze potem bo jeść się chciało sałata ,no i jeszcze kalarepa i się zapchałam
Chyba nie tragicznie ? Nie wiem jak długo to będzie trwało no ale zobaczymy .Mam nadzieje ,że moja dieta na dłużej u mnie zagości
A teraz żegnam moi mili idę Was trochę poczytać i do garów
roogirl
7 lutego 2013, 17:13Dzięki za odwiedziny, jak tam tłusty mija :) Mam nadzieję, że dobrze. Pozdrawiam.
roogirl
28 stycznia 2013, 21:47Dzięki. A tam woda, mniej to mniej i człowiek się zawsze cieszy, a każdy powód jest dobry żeby to czynić.
sanssouci
19 stycznia 2013, 11:03powodzenia, pamiętaj, że nie możesz się poddawać ; )
svana
19 stycznia 2013, 10:54kazdy spadek cieszy 1,2 to dużo:):):) Gratuluję i powodzenia zyczę:)