Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Urlop :)


W końcu trzy tygodnie lenistwa (smiech)Waga na dzień dzisiejszy 71,5kg ....dużo :|Mam nadzieję ,że nie wzrośnie przez te trzy tygodnie . Na siłownię na razie nie chodzę bo stanowczo za gorąco ,a tam nie ma klimy i idzie paść (pot)

Pozdrawiam Kochane chudnijcie za mnie:)