Od 2 tygodni nie mam motywaji:( Mam ochote rzuc tow pizdu chociaz juz tyle mam za soba.;( Nie chce mi sie wogole cwiczyc:( kiedys cwiczyłam 5razy w tygodniu teraz tylko 3 razy w tygodniu.;/ Waga stoi juz chyba od 3 tygodni:( jesc jem normalnie moze dzisiaj tylko troche paluszków schrupałam.;( pije 4 litry wody dziennie ale co dalej? jak nie znajde tej motywacjo to moja praca pojdzie na marne:( POMOCY!
gandziulka
29 września 2013, 22:28NEVER GIVE UP
ButterflyGirl
29 września 2013, 14:36http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/24899
ButterflyGirl
29 września 2013, 14:15Kochana zaraz ją storzę ,,, za momencik :) ale wszelkie info będzie zawsze w moim pamiętniku.
angelina.wroclaw
26 września 2013, 17:06Każdy ma w życiu jeden dzień załamania , a potem powraca na dobre tory .To tylko jeden dzień jutro będzie dietka :)Powodzenia
Cytrynowaaa
23 września 2013, 10:15Główka do góry:) Ja postaram się motywować :) jest moc :) Dasz radę i nie zniechęcaj się.
aleschudlas
6 lipca 2013, 11:29ja w takim przypadku robię sobie jeden dzień obżarstwa a potem motywacja wraca na myśl że będę grubaską
ewej1993
4 lipca 2013, 19:55Motywacja to bardzo ważna sprawa, jak jej nie ma, to nie ma sensu, ale może postaraj się ją znleźć głowa do góry! Ja wierzę że się uda! Na początku zawsze jest łatwo! Zapraszam na mojego nowego bloga, przydadzą mi się słowa krytyki silnaja.blogspot.com