Witam Was serdecznie, dzisiaj zaczynam i już małe problemy na start. Nie zdążyłam przygotować rano wszystkiego co miałam zabrać ze sobą do szkoły i musiałam szybko je czymś zastąpić. Zamiast pomarańczy- dwie kanapki z powidłami.
Początki nie są łatwe, ale mam nadzieję, że bardziej przyłożę się do wskazanych posiłków.
Trzymajcie za mnie kciuki...
infekcja.rozumu
2 stycznia 2014, 19:44Powodzenia :) trzymam kciuki :)
zdemotywowanaa
2 stycznia 2014, 19:37Wszystko pomału :) Rzymu w jeden nie zbudowali :) Musisz sie w to wzdrążyc i działać :) powodzenia dalej!
x001x
2 stycznia 2014, 19:37Nie od razu Rzym zbudowano.. Trzymam kciuki:)
ewcia1208
2 stycznia 2014, 19:36kanapki nie będą złe jeśli chleb będzie np graham ;) ma dużo białka i błonnika