Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
buuuuuu


.......melduje sie, ze zyje :)))......ten usmiech to taki troche na sile......caly dzisiejszy dzien i poprzednia noc w kibelku.....wymiotuje wszystkim co sie da....bilans wodny nie wypada najlepiej....mimo, ze wlasciwie powinnam wazyc juz kilka kilogramow mniej ( niejedzenie + vomiting ) to waga wciaz oscyluje ok 3kg powyzej paska.....dreszcze i trzesionki....to se narobilam....

......ale chcialam sie do czegos przyznac....

.....nie jest to wina dukana.....wina ewidentnie lezy po mojej stronie....nie stosowalam sie do zalecen pierra.....nie przeplatalam dni warzywami....poszlam na latwizne....po takim czasie diety juz sie jesc nie chce....wiec potrafilam kilka dni z rzedu jesc po 2 jogurty i serek grani na dobe.....

wszystko beztluszczowe.....zero weglowodanow....czyste proteiny niemalze....

....do niczego to nie prowadzi....bo waga stanela i tak czy siak....nie chudlam....dodam, ze biegam 5 razy w tygodniu....i nic...

odchudzajmy sie z glowa....bo ja chyba swoja gdzies po drodze zostawilam....

dziekuje za komentarze i zyczenia powrotu do zdrowia...

angela

  • zoykaa

    zoykaa

    29 września 2010, 18:19

    Kochanie no to sie doprowadzilas...Dla mnie kazde slowo pierra jest swiete... miesiace i 12 kg w dol...od wczoraj pol kg mniej mimo iz byl zastoj...Odpusc Pierra narazie wladuj ws iebie owoce, witaminy i troche wegli... martwie sie o Ciebie, czekam na wiesci.buziaki

  • Kenzo1976

    Kenzo1976

    29 września 2010, 18:05

    Pouczający wpis , dziękujemy :)Zdrowiej kochana :))))))))))))))))0

  • jolajola1

    jolajola1

    29 września 2010, 11:52

    eh, experymenty na własnym ciele, gdy dają zły efekt, to zostawiaja pamięc na całe życie -- chyba już więcej nie popełnisz przerobionego Pierduka

  • Geminia

    Geminia

    29 września 2010, 11:11

    Najważniejsze, abyś jak najszybciej wróciła do zdrowia...Takie przypadłości strasznie osłabiają...Staraj się pić dużo, ale malutkimi porcjami...zdrowia, zdrowia, zdrowia....Pozdrawiam cieplutko

  • Geminia

    Geminia

    29 września 2010, 11:11

    Najważniejsze, abyś jak najszybciej wróciła do zdrowia...Takie przypadłości strasznie osłabiają...Staraj się pić dużo, ale malutkimi porcjami...zdrowia, zdrowia, zdrowia....Pozdrawiam cieplutko

  • alinan1

    alinan1

    29 września 2010, 08:17

    niedobrze, że tak źle się czujesz...Współczuję. Masz rację, że odchudzać (jak i zresztą wszystko inne) najlepiej robić z głową... No, ale cóż. Jesteśmy tylko ludźmi i zdarza nam się błędy popełniać. Jak już je popełnimy, to i tak cierpimy i na własnej skórze odczuwamy, że to był błąd. Ważne żeby wnioski wyciągnąć i więcej tych samych przynajmniej błędów nie popełniać.(ale się powymądrzałam....). Zdrowia życzę!!!! trzymaj się dzielnie. Toż to musi przejść...pa