Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
04.



Witajcie!

Mam okropny problem z trzymaniem diety, a nie chodzi w cale, że jem słodycze czy coś. Żywię się samym białkiem niemal i mi mało ;/ 
A musze choć troszkę do września zrzucić, choć z 5kg.

Najgorszy problem mam, gdy wracam o 21 z jazdy rowerem i mój organizm się domaga wszystkiego.

Zastanawiam się, czy nie warto może sprobować jakichś rozsądnych wspomagaczy w spalaniu tłuszczyku na nogach i brzuchu...

Ze statystyk endomondo wynika że:
spaliłam 1180kcal (37 km jazdy rowerem w terenie przez 2h 26min)

Myślę, że to całkiem ładny efekt.

Słodkich snów i dziękuję, za wasze komentarze. :)




  • emiiily

    emiiily

    25 lipca 2013, 22:35

    Wow, to mega efekt;) Zawsze tak jest, że organizm po wysiłku domaga się dostarczenia mu utraconej energii, a wiadomo że najchętniej w takim przypadku sięgnęłybyśmy po coś energetycznego, a niekoniecznie zdrowego. Po siłowni doskwiera mi to samo, całą lodówkę mogłabym zjeść. Ja wspomagaczy nie próbowałam, więc w tej kwestii nie pomogę