Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jestem najedzona


już chyba nic nie wcisne w siebie ,może tylko wodę
Spędziłam dzisiaj pół dnia w kuchni
bardzo chcialam zrobić to ciasto,ale wyszła klapa
masa mi sie nie ściągła chyba z a dużo dałam mleka,alebo za mało żelatyny, a ciasto wygląda tak

Może dam rade go zjeśc a jak nie to podzielę sie z pieskiem.
A dzisiaj zjadałam
na śniadanko placuszki proteinowe z jajkiem
na obiad mielone z piersi(sama miele mięso bo to sklepowe to sam tłuszcz) z przyprawami do tego serek wiejski
później 2 kawałki tego ciasta
a na kolację salatkę z jajka,wędliny,serka wiejskiego,pół ogórka kiszonego i odrobina ostrej musztardy

znowu dzisiaj robiłam ogórki ale tym razem korniszony,moja Justynka uwielbia takie ogórki zreszta ja też uwielbiam
Dzisiejsze ćwiczenia
1 dzień a6w
15 min rowerka
  • malrose

    malrose

    30 lipca 2011, 19:39

    Czyżby dieta proteinowa?

  • BigBaba1

    BigBaba1

    30 lipca 2011, 19:32

    jak ta na poniższym zdjęciu tylko zamiast wędliny daje sie tuńczyka w kawałkach w sosie własnym i kiszonego ogórka(dokładnie małosolnego) zamiast korniszona ale ta Twoje też zapowiada się smacznie wiec bedę musiała spróbować zrobić ją Twoim sposobem ;-) Pozdrawiam