znowu mam zastoje,kurde dietkę trzymam ćwiczenia są a na wadze bez zmian.Pewnie znowu minie 2 miesiące zanim coś się ruszy.Czytam pamiętniki niektórych dziewczyn one jedzą więcej niz ja i mniej ćwicza, a jednak chudną i gdzie tu jest sprawiedliwość.
Do wesela 10 dni sukienkę i buty mam tylko muszę kupić sobie jakas małą torebkę.
Justynka ciagle u dziadków,a ja z Kubusiem codziennie chodzimy na długie spacery i dokarmiamy kaczki w parku.
Zaczynam robić porządki w ogródku,dzisiaj przerabiaŁam skalniak,musiaŁam wykopać taka dużą roślinkę i zŁamaŁam widły.Na szczęscie mamy sporo sprzętu ogrodniczego i sklalniak przerobiony.Jutro walczę z chwastami,ktore wyrastają w kostce brukowej juz nie mam siŁ do nich i muszę je potraktować chemią.
Marekkk
21 sierpnia 2009, 21:34Wielc dziękuję Ci za życzenia, oby się spełniły, pozdrawiam, pa,pa.
Marekkk
21 sierpnia 2009, 21:34Wielc dziękuję Ci za życzenia, oby się spełniły, pozdrawiam, pa,pa.
glorioza1977
20 sierpnia 2009, 16:15widze,ze pracujesz w ogródku,może jaką fotę ekleisz Twojej ciężkiej pracy.Co do wagi to chyba mamy to samo ,wagi naszę sa jakieś uparte.Pozdrawiam.buziaczki
sasanka77
19 sierpnia 2009, 21:10https://app.vitalia.pl/forum15,55142,0_Odchudzanie_na_zawolanie_turbo_razem_razniej.html#post_1949865 zapraszam:) a to nie, niesprawiedliwe tylko zwolniłaś swoj metabolizm...:)