Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
POWRÓT Z PODKULONYM OGONEM.......


Minęło sporo czasu i nic się nie zmieniło zaczynam od jutra i tak w kółko a z racji tego iż pracuję na kuchni w szkolnej stołówce okazji do jedzenia i podjadania nie brakuje ,zesząd zapachy ,które powodują burczenie w brzuchu i ponaglają do wszamania kolejnej porcji niekoniecznie zdrowego jedzonka .Ale czas już się opamiętać i wrócić do sportu ,do biegania i zdrowego jedzonka .Jest motywacja 3 wesela jedno w maju ,potem w lipcu i w śierpniu.:)

  • TakBardzoBymChcialaSchudnac

    TakBardzoBymChcialaSchudnac

    1 kwietnia 2015, 14:50

    Razem damy rade!!!

    • wmleczko81

      wmleczko81

      2 kwietnia 2015, 09:49

      to bardziej niż pewne.