Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
To zależy ode mnie!


Ostatnio coś do mnie dotarło. Tak na prawdę to ode mnie zależy czy schudnę czy nie. Nikt za mnie tego nie zrobi. Nikomu też bardziej nie powinno na tym zależeć niż mnie. Decyzja czy zjem coś "zakazanego" czy nie, też należy do mnie. Nikomu przez to nie zrobię bardziej na złość niż sobie, nikogo bardziej nie krzywdzę niż siebie. Smutne? Pocieszające? Wkurzające? Pewnie wszystko na raz. Ale też ta myśl mnie motywuje. Ogólnie mój los zależy ode mnie:)
Sukces? TAK! Dziś okazało się, że już dłużej biegam niż chodzę na moich joggingowych treningach. Ale też przez to muszę schudnąć, bo kolana zaczynają dawać się we znaki. Nie mam już wyjścia. Muszę to w końcu doprowadzić do końca :)