Nawet nie myślałam, że nie było mnie tutaj, aż tak długo... Owszem czasem wpadałam, aby coś Was poczytać, ale już na wpisy nie było czasu. Praca zawodowa nadal zdalna (i bardzo dobrze, że taka forma), koniec podstawówki młodszego i opieka nad tatą to moje dni. Praca w domu pozwala w jakimś stopniu ogarnąć opiekę nad tatą, choroba bardzo postępuje, czasem jestem Jego mamą, czasem szczekaczką, która się z nim sprzecza, a czasem nie wiadomo kim. Czasem nie mam siły, nerwy puszczają, łzy lecą, ale ide do przodu. Staram się odreagować poprzez np poprzez zumbę, rower czy spacery - takie godzinne wyjscie każdego dnia. Młodsze dziecię zakończyło pierwszy etap nauki i teraz czekamy na wyniki egzaminu ósmoklasisty no i informację czy dostał się do wybranej szkoły średniej. Starszy zaliczył (prawie) pierwszy rok studiów - pozostał jeszcze jeden egzamin. Działka ogarnięta, pierwsze plony zebrane, nie spedzam już tam każdej wolnej chwili, bo jest ich coraz mniej😁😁😁. Czekam na urlop, który mam w lipcu, wprawdzie nigdzie nie wyjeżdżamy, ale spędzimy go razem i tonie cieszy. Pozdrawiam was serdecznie i życzę WAM realizacji celów.
annaewasedlak
4 lipca 2022, 13:48Trzymaj się. Mój tato śp swoją nieuleczalną chorobę ukrywał przed nami niemal do końca-pamiętam rozpacz swoją,gdy kilka dni przed jego smiercią dowiedziałam się prawdy od niemal zaszantażowanych lekarzy
Lucyna.bartoszko
29 czerwca 2022, 15:35Fajnie ze się odezwałaś, życzę Ci abyś miała możliwość znaleźć dla siebie chwilę, to bardzo wazne żeby moc się oderwać od obowiązków 💛
wojtekewa
29 czerwca 2022, 21:12Star się wygospodarować codziennie chociaż godzinkę, nabrałam dystansu do pewnych rzeczy, nie muszę mieć domu posprzątane go ma błysk bo to nie muzeum. Nie muszę mieć działki idealnej bo to nie zawody działkowe.w końcu ważna też w tym wszystkim jestem ja.
Naturalna! (Redaktor)
29 czerwca 2022, 14:33Trzymaj się 🌞 i życzę, żebyś znalazła na urlopie więcej wolnych chwil tylko dla siebie.
wojtekewa
29 czerwca 2022, 15:20Taki właśnie mam plan
dorotamala02
29 czerwca 2022, 12:48Masz bardzo ciężko i dajesz sobie radę.Opieka nad rodzicami jest bardzo trudna i niekiedy ma się dość ale mimo to ciesz się tym bo jak odejdzie to pustki nic nie wypełni.Trzymam kciuki za Ciebie i sukcesy synów:)))
wojtekewa
29 czerwca 2022, 15:21Wiem, że jest ciężko i czasem brakuje cierpliwości, ale tak jak napisałaś potem będę tęsknić do tych chwil. Dziękuję za kciuki👍