Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
MOJE 19 DNIOWE WYZWANIE! : )




56,9 kg


Są czasem dni totalnego luzu i niezorganizowania, braku chęci do ćwiczeń.. Dziś jest właśnie taki dzień..
Plusem jest to,że zjadłam 2 kawałki pizzy na kolację.. Tak, to jest plus bo nie dojadałam później, a pizzy nie jem codziennie przecież. Kurczę, za dużo się tłumaczę. Znam przecież siebie, to dla siebie prowadzę ten pamiętnik więc sama przed sobą nie muszę tak pisać..

Nie przytyłam wczoraj, nie schudnę jutro.. Jednak okazało się, że w połowie lipca wyjeżdżam. Dokładnie za 19 dni. Pomyślałam,że nie warto się ograniczać. Przez ten czas nie zyskam wiele, ale mimo wszystko podejmuję wyzwanie. Wyzwanie dziewiętnastu dni ćwiczeń. Bo nie chodzi tutaj o wygląd. Ćwiczenia nie powinny kojarzyć się z katorgą, ze szczupłym ciałem. Chcę ćwiczyć, by poprawić swoje samopoczucie, zdrowie, kondycję. Lepiej organizować czas, którego mam ostatnio dużo a czasem przecieka przez palce. Nauczyć się samodyscypliny, wytrwałości, systematyczności! :)

  • Angelofdeath636

    Angelofdeath636

    26 czerwca 2013, 23:32

    Każdemu należy się dzień rozpusty :) Powodzenia w postanowieniu !:)

  • mikolino

    mikolino

    26 czerwca 2013, 23:08

    powodzenia ;-)

  • ulotna2013

    ulotna2013

    26 czerwca 2013, 23:07

    Powodzenia :)

  • OdPoniedzialku

    OdPoniedzialku

    26 czerwca 2013, 23:07

    Więc powodzenia :) do mojegu wyjazdu tylko 4 dni, więc za dużo nie poćwiczę.. ;p