Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
z mazur wróciłam...


....i na najbliższe trzy miesięce nie planuję żadnych wyjazdów... tylko dietka....waga nieznana... ale szacuję,że do góry nie poszybowała.... W pracy też teraz już będzie powoli... więc więcej czasu poświęcę Vitalii i dieciei ćwiczeniom i swojemu wyglądowi... POZDRAWIAM

  • sevenred

    sevenred

    27 sierpnia 2012, 01:13

    Niech energia zgromadzona na urlopie zaprocentuje chuściem :)

  • poemi74

    poemi74

    26 sierpnia 2012, 21:34

    mam nadzieję, że odpoczęłaś :) Trzymam kciuki za cel :)

  • malatajemnica

    malatajemnica

    26 sierpnia 2012, 21:25

    No to kochana powodzenia. Najważniejsza jest silna wola bo pokus wszędzie w 3 du...