Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hej! jakoś leci....


HeJ! U mnie z dietką ok, z ćwiczeniami średnio, ale przynajmniej mam postanowienie noworoczne-W NOWYM ROKU WIĘCEJ ĆWICZEŃ. Tylko zastanawiam się jak rozpisać dietkę na święta? I chyba wymyśliłam : do 24 grudnia dietkowanie, a potem czyli 0d 24.12.2006 do 01.01.2007 jem wszystko na co mam ochotę, ale w rozsądnych ilościach + basenik między świętami! Wiem, że nie schudnę,ale może utrzymam stałą wagę! Do świąt chciałambym jeszcze 1-1,5 kg schudnąć! W poniedziałek się waże i przedstawię Wam moje osiągnięcia lub porażki!!!!!!!!!!!