Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem studentką pedagogiki przedszkolnej i wczesnoszkolnej. Mam półtoraroczną córeczkę-Maję. Do odchudzania skłoniło mnie nie akceptowanie wyglądu samej siebie. Chcę w końcu być z siebie dumna.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1148
Komentarzy: 18
Założony: 2 grudnia 2009
Ostatni wpis: 29 lutego 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
xas17

kobieta, 31 lat, Lubin

170 cm, 60.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 lutego 2016 , Komentarze (1)

czas leci, angażuje się w nowa pracę,  dziś stanelam na wasze, a tam 60,8 kg. Łącznie schudłam już 19,4 a do upragnionego celu zostało mi 2,8 kg! Waga schodzi w dół mimo braku stosowania diety odchudzającej, przypuszczam że duże znaczenie odgrywa jednak stres, dopiero co skończyła się sesja, a weekendowa nocna nauka osłabiła mnie. Pozdrawiam...

4 stycznia 2016, Skomentuj
krokomierz,8286,71,497,2742,5469,1451913858
Dodaj komentarz

3 stycznia 2016 , Komentarze (11)

Dzisiaj mija 5 tydzień mojej diety. Przede mną jeszcze ostatni. Postanowiłam dodać pomiary z tego tygodnia. Rozpisałam sobie już dietę na pierwsze cztery tygodnie przejścia na "Zdrowe odżywianie" W pierwszym tygodniu dodam groch, kukurydzę i oliwę, w drugim fasolę oraz chleb razowy, w trzecim pozostałe owoce. Resztę zdradzę kiedy indziej ;)

Pomiar z tego tygodnia: 

tydzień 5= waga -1,6 kg, piersi -2 cm, brzuch - 4 cm, talia -2 cm, biodra -0 cm, uda -2 cm, łydki -1 cm

RAZEM= waga -11,9 kg, piersi -14 cm, brzuch - 24 cm, talia -15 cm, biodra - 13 cm, uda -10 cm, łydki -4 cm

Obecna waga: 68,3 kg.- W końcu bez problemu zakładam spodnie sprzed trzech lat!

27 grudnia 2015 , Komentarze (6)

29 listopada 2015 weszłam na wagę i przeraziłam się, wskazywała 80,2 kg, przy moich 170 centymetrach wzrostu to już bardzo blisko do otyłości, a z pewnością jest to kolosalna nadwaga. Natknęłam się na wpis dotyczący diety warzywno-owocowej doktor Ewy Dąbrowskiej. Przeczytałam większość dostępnych na jej temat materiałów, zrobiłam listę zakupów i rozpoczęłam swoją walkę. Pierwszy tydzień był przepełniony bólem głowy, ale spadek wagi był dla mnie niesamowicie motywujący. Drugi był podobny. W trzecim waga zaczęła spadać wolniej więc dodałam ćwiczenia dla kobiet po ciąży zamówione na stronie

Dodaj komentarz

2 grudnia 2009 , Skomentuj

No to zaczynam :) Dzisiaj od rana schudłam 1 kg. Więc ważę już 60 kg. Mam nadzieję, że z powodu świąt nie dam się złamać jedzeniu ;)