Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
brak sił by walczyć.

Moja mama bierze hormony od znacznie dłuższego czasu. Najpierw na płodność i ogólnie problemy kobiecie, później ta choroba. Teraz ma po prostu jakis inne leki, które niby mają przyspieszyc metabolizm. Ja się na tym nie znam, wiec nie będę wprowadzać w błąd. :) Wypad naprawdę udany! Aż sama jestem w szoku. Dziękuję że pytasz. :) Ból nogi może Cię dopasc na zmiane pogody lub się przetrenowałaś. Odpuśc sobie na troche i nie obciążaj nóżki, bo może się gorzej skończyć.

no to w takim razie klania sie wizyta u lekarza.... a moze daj troche odpoczac nozce? nie nadwyrezaj jej? ja czesto "krece sobie kostke" . masakra jakas :( lewa kostke mialam skrecona chyba z3 razy, a prawa ze 4. smiech na sali :D

A próbowałas masc konska.Moja mama sie nia smaruje jak ma mocne bóle stawów i jej to pomaga

jakoś mi się poprawia chyba już :> ale biedaczka z Ciebie :* ja też miałam problem z kolanem, znaczy w sumie to coś mi kulturalnie przeskoczyło w nim i wsadzili mi najpierw w szynę, a po ponad tygodniu męki dołożyli gips... i w ten oto piękny sposób zakończyła się moja przygoda z piłką ręczną

na zdrowie nie narzekam, mimo to znajomi uważają mnie za marudę xD

no właśnie, dlaczego tego nie piszesz??? :/ hm?

nie wiem czemu, ale moja motywacja po dniu dzisiejszym gdzieś przepadła :c czuję się jak wieloryb i nie mogę na siebie patrzeć...

tylko najlepiej kieruj się od razu do ortopedy. Może to nic poważnego, ale jak mi się dzieje coś z kolanami, to od razu wolę sprawdzić, bo od zawsze niezłe problemy z tym miałam :/

Ja wiedziałam co mnie czeka, fryzjerka sama powiedziała, że moje włosy kruszą jej się w rękach :/ A chciałam zapuszczać na 100dnówkę do łokci. No cóż :P A zrobiłam wypad na wfie i zaczęło mnie boleć wieczorem - nie mogłam ani zgiąć, ani wyprostować. Jak pojechałam następnego dnia do chirurga, powiedział, że jest przeciążone, że mam smarować altacetem tydzień i mi przejdzie. Dalej mnie bolało, ale wciąż coś wypadało - wymiana, zawody z siatkówki itp. W końcu poszłam, to się okazało, że kawałek rzepki mi wyskoczył i rozwala mi to chrząstkę. Z dnia na dzień pęknięcia były większe. teraz na szczęście już wszystko ok, ale po zabiegu na kontroli lekarz kazał mi schudnąć :P to był kop...

nie zwlekaj z bólem kolana. Też odkładałam wizytę u lekarza 2 miesiące i w końcu jak poszłam, to konieczny był zabieg :/ Trzymaj się, będzie lepiej :*

eh mi też humor nie dopisuje.. :/nie napisałaś co jadłaś ;)