Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 dzień


                  Dobry Wieczór :*
 
        Jak Wam idzie Kochane?:)
      Mi nawet jako tako. Co prawda jest ciężko i to bardzo nie ukrywam.
Dzisiaj czekało na mnie tyle pokus.. Tu kolega w szkole miał czekoladę,tu na korytarzu sprzedawali ciasto,drugi kolega jadł pączka z którego wręcz wypływała bita śmietana..W telewizji mam wrażenie,że lecą same reklamy słodyczy.:P Kurcze to jest mój największy problem tak bardzo lubię słodycze.. No normalnie nie umiem się oprzeć.. Ale jakoś daję radę jak  na razie!
Wczoraj zrobiłam 70 przysiadów,Mel B brzuch i Mel B abs :) No a dziś Mel B brzuch,Mel B abs i 75 przysiadów :) Bo robię wg tego zdjęcia co mam na profilowym. Mam nadzieję,że efekty będą
Kurcze najgorszej z moją dietą będzie w weekend.. W mojej rodzinie jest taki zwyczaj,że śniadanie i obiad w niedzielę jemy razem wszyscy w czwórkę.. A oni jak zauważą,że się odchudzam to popadną w jakiś szał zapewne więc muszę uważać.;/
No cóż Dziewczyny życzę Wam miłych snów i powodzenia jutro! :*

  • Agaa1912

    Agaa1912

    3 października 2013, 22:45

    Znam ten ból. Zewsząd "atakują" słodkości:( Ale trzeba się zaprzeć i wszystko będzie ok! Powodzenia!

  • fadeaway

    fadeaway

    3 października 2013, 17:44

    Ja zawsze jak nie dam się słodkościom mam później taką satysfakcję i aż chce mi sie dalej walczyć o nową siebie ;D

  • chiddyBang

    chiddyBang

    3 października 2013, 11:32

    Najważniejsze, że nie ulegasz pokusom ;) Oby tak dalej!

  • slim19

    slim19

    3 października 2013, 07:19

    ja tez uwielbiam slodycze- szczegolnie ciasta i czekolade:D a co do wspolnych niedziel to ja zawsze spedzam je z chlopakiem i tez musze jesc to co wszyscy i zazwyczaj wpadaja dwie kanapki z szynką a na obiad to co wszyscy nawet jak są jakieś kluchy :D ale da się tak chudnąć :)) trzymaj się !

  • LavenderColor

    LavenderColor

    2 października 2013, 23:15

    dzięki! dziś już lepsze samopoczucie ;)