Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cel


                                              Hej Dziewczynki :)
                                            Jak idzie Wam "walka"?
                                            Mi jako tako.
                                        Od 8 dni nie jem słodyczy <szok>
                                         Co prawda bardzo mnie ciągnie ale wiem,że nie mogę i koniec!
                                Dziś liczyłam kalorie,wszystkie te które zjadłam i wyszło mi 969.Myślicie,że to dużo czy w sam raz? Bo ja w ogolę się na tym nie znam..
                  Ćwiczę,nie poddaję się dziś zrobiłam Mel B brzuch i Mel B abs na brzuch : )
                    Bardzo chciałam ćwiczyć też coś na nogi ale niestety nie mogę.. Byłam wczoraj u ortopedy - mam chore biodra i prawdopodobnie czeka mnie operacja.. Ale to okaże się za 2 tygodnie.. Ehh aż 14 dni życia w strachu..
                W dodatku dziś jakiś nieciekawy ten dzień,miałam bardzo poważną kłótnię ze swoim chłopakiem i to jak zwykle moja wina.. Jest na mnie wściekły od 10 rano i nie widzę,żeby miało mu przejść.. Mam tylko nadzieję,że ze mną nie zerwie chociaż to chyba faktycznie moja wina będzie jeśli tak się stanie.. PFU..
          A jeszcze co do spraw ćwiczeń,czy któraś z Was ćwiczy bądz też ćwiczyła z niejaką " Tiffany? " te ćwiczenia na boczki? Bo ciekawi mnie czy działają :P
  • slim19

    slim19

    7 października 2013, 21:39

    jak przestaniesz chudnąć to zmniejszysz trochę:) colon c to błonnik :) na zaparcia polecił mi lekarz, co prawda nie pomogło mi ale może tym razem coś da :)

  • Martinnia

    Martinnia

    6 października 2013, 13:21

    Tak, jesz trochę bardzo za mało, masz 17 lat, chodzisz do szkoły, uczysz się i ćwiczysz, więc powinnaś jeść koło 1500 minimum! Posłuchaj starszych koleżanek :) Też tak jadłam jak byłam w Twoim wieku, owszem, schudłam, ale potem jak zaczęłam jeść nieco więcej pojawiły sie ogólne problemy z jedzeniem, zanikła miesiączka, spowolniłam metabolizm - a raczej, rozregulowałam tak, że jak zjadłam np 3000 kcal, to waga skakała o 3 kg więcej, potem spadała, znowu skakała i tak przytyłam prawie 20 kg. Nie polecam, szkoda zdrowia, a sił będziesz potrzebować, jedz więcej, więcej się ruszaj - nawet jeśli nie możesz biegać, ani zbytnio żadnych siłowych wykonywać - spacery? pływanie? Pozdrawiam

  • slim19

    slim19

    5 października 2013, 11:05

    staraj się jeść więcej ja jem 1500-1800 i chudnę:) Trzeba jesc jak najwiecej by nie spowalniac metabolizmu :) Musisz znaleźć sobie granicę przy ktorej bedziesz chudla :) na pewno cos ok 1500-1700

  • melolontha

    melolontha

    5 października 2013, 00:05

    moja przyjaciółka cwiczy Tiff na boczki, widac rezulataty. już po miesiącu wyglądała jakby miała nowe ciałko, żadnych fałdek po bokach i okazało się że ma trochę talii :)

  • chiddyBang

    chiddyBang

    4 października 2013, 22:32

    Super, że nie ulegasz pokusom i trzymasz się z dala od słodyczy, ale 969 kalorii to stanowczo za mało, nie można tak mało jeśc bo może to przynieśc odwrotny skutek od zamierzonego. Mam nadzieję, że unikniesz operacji! Trzymaj się kochana i nie popadaj w paranoję, takie czekanie jest najgorsze, ale wszystko będzie dobrze, trzeba byc dobrej myśli! :* Bardzo miło mi się zrobiło, że zapytałaś co u mnie mimo, że nie pisałam nic nowego. Jakoś się trzymam, nie jest świetnie, ale nie rezygnuję na razie ;)

  • healthy.lifestyle

    healthy.lifestyle

    4 października 2013, 22:28

    brawo! ja słodyczy nie jem dopiero od 5dni :D ale trzymam się twardo!

  • LavenderColor

    LavenderColor

    4 października 2013, 22:13

    969 kalorii to jest za mało! szczególnie dla osoby tak młodej jak Ty. słodyczy unikaj, ale jedz więcej!