Wyjazd w góry już niedługo, a ja nadal nie mam tak dobrej kondycji, jaką chciałabym mieć.
Ale to się zmieni! Mam 41 dni na to, aby chociaż trochę ją poprawić!
Mam nadzieję do wyjazdu schudnąć co najmniej 5 kg (najlepiej to 8 :))
Nie mogę się doczekać! I wyjazdu w moje ukochane góry i wymarzonej figury!
Wiem, ze w tym roku mi się uda! Bo jest ze mną Kwiatuszeek! :)
Zaraz będę kręcić hula hoop. Planuję kręcić podczas całego filmu (jeszcze nie wiem, jaki będę oglądać)
Brat będzie mi towarzyszył, z tym że on będzie jeździł na rowerku stacjonarnym :)
Jutro nareszcie siłownia! Tęskniłam za tym wysiłkiem ogromnie! Mam nadzieję, że będzie ładna pogoda to podjadę sobie do niej na rowerku :) zawsze jakaś rozgrzewka :D
Jak ćwiczę na siłowni?
Na początku oczywiście rozciąganie! Rozgrzewam i rozciągam wszystkie mięśnie.
Następnie- minimum 40 minut orbiterka, na małych obrotach.(ale od jutra zamierzam spędzać na nim przynajmniej godzinę)
Później ćwiczenia na nogi, brzuch i ręce.
Na koniec przeważnie jest bieżnia (jakieś 30 minut)
Spędzam na niej dwie godziny, a wychodzę z niej szczęśliwa :)
Uwielbiam to uczucie, gdy pot spływa ze mnie ciurkiem :D (dzięki pasowi neopronowemu pocę się znacznie bardziej)
Czuję się po wyjściu lekka i odprężona :)
Idę kręcić hula, jutro podzielę się przydatnymi informacjami na temat biegania, które wyczytałam w książce!
Dobrej nocy, śnijcie o swoich wymarzonych figurach a po przebudzeniu dążcie do tego, aby sen okazał się rzeczywistością!
Zumbola
11 czerwca 2012, 07:35To kręć, kręć:)) Powodzenia
sejten
10 czerwca 2012, 23:23nie mogę wprost uwierzyć - przy tak intensywnym treningu pasek celu powinien jak z bicza strzelić. Długo utrzymujesz takie tempo? Mam nadzieję że twój organizm szybko zaskoczy... Przy pewnych rodzajach diet na pewno poszło by szybciej. Zazdroszczę że potrafisz tak cieszyć się ruchem, szczerze zazdroszczę kondycji!!!