Ile już było tych początków? Aż trudno mi zliczyć. Ale mniejsza o to, najważniejsze jest to, ze mimo niepowodzeń ciągle się staram i wierzę, że w końcu mi się uda!
A teraz tak będzie!
Moje ćwiczenia na dziś:
- 45 min biegów
- mel b na pośladki
- ćwiczenia na wew strone ud
- tiffany
- 100 brzuszków
- 80 min hula
Na dzisiaj tyle, jutro postaram się zrobić więcej brzuszków.
A więc idę spać, aby jutrzejszy dzień przywitać wypoczęta i bez worów pod oczami!
xoxo
kwiatuszeekk
6 sierpnia 2012, 22:51Oj chyba Xylie głodna, zjadła `k` w tytule xP Dajemy czadu! :)