Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WTOREK - dzień 9 ;]

Śniadanie:
Jogurt naturalny z musli
3 kromki chrupkiego pieczywa z pastą z tuńczyka
II śniadanie +praca : jabłko , banan , kanapka z razowca z pasztetem drob , pomidorowym
Kolacja:
3naleśniki z truskawkowym serkiem homo.
AKTYWNOŚĆ
4,5 km- zaliczone
4,5km- zaliczone
Rozgrzewka z Mel B-zaliczone
1o minut z Mel B-zaliczone
Nożyce - zaliczone
1o przysiadów - więcej nie daje rady , robione rano ,ale lepsze to niż nic
postanowiłam się też na czas ćwiczeń owinąć folią :D brzuch cąły mokry :D
Jak sądzicie , żyjąc tak do końca sierpnia będą jakieś efekty? Oczywiście nie mam zamiaru rezygnować ze swoich postanowień ,ale czy do września coś zleci?
Pozdrowienia i trzymam za Was kciuki!