Dziś dzień ważenia, wchodzę na wagę a tam 89,7 kg !
Moja mina wyglądała mniej więcej tak :
Weszłam na wagę 3 razy! Wiem, że to woda, ale i tak jestem zaskoczona, bo to dopiero pierwszy tydzień.... -2,3 kg. Gorąco, dużo wody, dieta no i spacerki oraz xbox, gdyż nadal czekam na orbitreka....
Więc jestem zadowolona, mam nadzieję, że tym razem nie spieprzę. To oczywiście moja kolejna dieta itd... Trzymajcie kciuki!
joanna_
5 sierpnia 2013, 10:08piękny wynik! Teraz, waga może stanąć na chwilę... ale tłuszcz przejdzie w mięśnie. Waga więc może nie wiele się różnić jednak tłuszczu będzie ubywało :)
heili
3 sierpnia 2013, 11:50Lato Ci służy Moja waga nie chce się popsuć BuuBUU:))
delidka
2 sierpnia 2013, 16:41hehe - takie paczenie to ja rozumiem :)) Gratuluję
mona26r1
2 sierpnia 2013, 16:07Dobrze paczysz :)
Unbesiegbar
2 sierpnia 2013, 11:36Gratsyyy ! Boziu jak ja bym chciała tyle zrzucić :3 Ale się cieszę :)
funnygirl21
2 sierpnia 2013, 11:18zazdroszcze ci tego uczucia po utracie wagi!! ja dawno takiego nie przezyłam ;p!! obys nie usiadła na laurach, trzeba cwiczyc dalej -DO SUKCESU!!:)
MamaJowitki
2 sierpnia 2013, 11:06brawo super :) i oby tak dalej, takie spadki ciesza
spioszek16
2 sierpnia 2013, 09:59super ;) gratuluje
basia517
2 sierpnia 2013, 09:06Pierwsze koty za płoty, teraz niech dalej leci w dół...
jolakosa
2 sierpnia 2013, 08:04woda nie woda, ważne żeby nie wracało ,, tez tak miałam na początku :)fajne uczucia jak leciała jak szalona
refungismedicinalis
2 sierpnia 2013, 08:03Żaba bo to czeba zapindalać to efekty będą widoczne. Gratuluję spadku.